Jest to pytanie, które zadaje sobie wiele osób. Ale czy ma ono realne podstawy? Przede wszystkim sugeruje ono, że te biurka nie sprawdzą się w wielu przestrzeniach. Tylko, że konkretów przeciw nim brak. Jest tylko jedna opcja, którą można próbować tak zakwalifikować – podnoszony blat, będzie miał ograniczenia wynikające nie ze swojej funkcjonalności, a z ograniczeń wysokości danego miejsca.
Biurka regulowane – gdzie nie wykorzysta się ich pełnego potencjału?
Realnie takich miejsc jest bardzo mało. Będą to te, gdzie np. ściana jest tak zbudowana, że jej wnęka, ma ograniczoną wysokość. W ten sposób biurko będzie mogło zmienić swoje ustawienie tylko do tej wysokości. Jeśli wnęka jest bardzo mała, to i regulacja będzie ograniczona.
Oczywiście nadal to biurko z podnoszonym blatem ma więcej opcji niż zwykłe, po prostu nie są one w pełni wykorzystane. Tyle tylko, że kolejne remonty mogą spowodować przestawienie mebli w danym pomieszczeniu i umieszczenie biurka w wolnej wysokościowo przestrzeni. Innymi słowy: kupując biurko z regulowaną wysokością, inwestuje się potencjał.
Na co pozwala biurko z regulowaną wysokością?
Nowoczesne meble biurowe mają zapewnić uniwersalność i komfort. Obie te kwestie są podstawą planowania nowych biur. W kontekście ograniczeń, które działają na takie biurka, te i tak nie są realnie w stanie wyeliminować wszystkich ich zalet.
Jedną z nich, której taka wnęka nie zablokuje, jest możliwość dopasowania biurka wobec wzrostu jego użytkownika. Normalnie, takie biurko powinno przede wszystkim pozwolić na pracę w pozycji stojącej. Jeśli jednak to nie jest możliwe przez ograniczenia pomieszczenia, to nadal mogą przy tym biurku pracować osoby o różnym wzroście.
Wnętrza otwarte, które nie mają ograniczeń są idealne do wykorzystania wszystkich zalet biurka z podnoszonym blatem. Jednak nawet te, które nie spełniają tego wymogu, mogą wykrzesać korzyści z takiego zakupu.
